[68] "Hello, goodbye i my pomiędzy" Jennifer E. Smith



2 młodych ludzi, jedna noc, jedna ważna decyzja. 
Claire i Aidan o poranku wyjeżdżają na studia oddzielone tysiącami kilometrów. Poranek zapowiada rozstanie, ale do tego pożegnania mają jeszcze noc - 12 godzin, przez które bohaterowie podróżują między jawą a wspomnieniami. Pełna emocji, słodko-gorzka opowieść o miłości i życiu.

Dawno nie czytałam książki, która zostawiła mnie w takich emocjach i wspomnieniami dawniej czytanych książek (November 9 i Promyczek). "Hello goodbye i my pomiędzy" to historia dwójki różnych od siebie osób, które stworzyły ze sobą niesamowitą relacje z trudnościami. Gdy przychodzi moment wyjazdu na studia, przed Claire i Aidan'em pojawia się przeszkoda nie do przeskoczenia. Mogą zakończyć związek lub próbować sprawić by przetrwał co nie będzie łatwe gdy druga połówka będzie tysiące kilometrów w innym miejscu. Fabuła książki to noc przed ich rozłąką, czyli 12 godzin wspomnień i rozmów. 

Bardzo podobało mi się podejście młodych osób do związku. Zazwyczaj w romansach lub książkach młodzieżowych spotyka się wiele kłótni, domysły, brak rozmów lub tylko powierzchowne. Tutaj bohaterowie toczą rozmowę wyjaśniając kłótnie by mieć pewność na czym się stoi. Rozmowa to podstawa wszystkiego, a przy dwóch różnych osobowościach widać jak dużo można nią zyskać.  Claire to cicha i "poukładana" dziewczyna, która wszystko ma zawsze zaplanowane, jest punktualnie, musi mieć wszystko pod kontrolą. Aidan to osobowość pełna zmian,  spontaniczności, wielu pomysłów. Był pewien tylko swojej miłości do Claire. Jest to historia o nastolatkach i ich problemach, nie tylko miłosnych. 

Historia jest opowiedziana podczas rozmów oraz retrospekcji dawnych wspomnień. Liczyłam, że będzie ich trochę więcej, ale w każdej z nich czuć miłość, nastoletnie podejście, pełne emocji życie, które się tylko liczy. Podczas rozmów jak i retrospekcji każde z nich ma własny wachlarz emocji, które czasami się pokrywają a czasami różną. Hello goodbye i my pomiędzy to powieść kilku letniego związku, pełnego miłości, wiary, walki i racjonalnego podejścia, bo liczy się tylko druga osoba i to by być razem. 

Nie wiem co mogę Wam napisać by nie zdradzić za dużo- książka ma tylko 240 stron- mimo to wzbudza w czytelniku wiele różnych emocji, które poruszają i zawładną także nim. Zakończenie rozrywa serce na kawałki- dlatego, że każdy czytelnik chciałby by skończyło się tak jak on chce, a bohaterowie mają na to inny plan. Pełna uczuć historia nastolatków, którzy musieli poznać kawałek życia i dorosłych problemów. Polecam wszystkim, tutaj każdy znajdzie coś dla siebie, wyciągnie inne ważne dla siebie rzeczy. Dla fanów November 9 i Promyczka, obowiązkowo! 

Za egzemplarz dziękuje Wydawnictwu Bukowy Las 

1 komentarz:

Copyright © 2014 Złodziejka zapisanych stron , Blogger