"Gregor i niedokończona przepowiednia" Suzanne Collins- pw

Cześć, cześć kochani! <3 dzisiaj niedziela, ale zamiast zwykłego posta mam dla was pierwszy post z  wyzwania Podróż Wyobraźni(stąd to pw w tytule ;). Jeśli nie znacie zasad to klikajcie mnie tu szybko! Poniżej macie recenzję Weroniki, moją znajdziecie na jej blogu (klik) Ale bez zbędnego przedłużania, oddaje głos Weronice :*


Heej!!
Witam Was po raz pierwszy na blogu Oli i dzisiaj mam przyjemność napisać dla was recenzje w ramach wyzwania "Podróż Wyobraźni". A wiec już bez zbędnego przedłużania przejdę do recenzji.


AUTOR: Collins Suzanne
TŁUMACZENIE: Dorota Dziewońska
WYDAWNICTWO: IUVI
TYTUŁ ORYGINAŁU:Gregor the Overlander
ILOŚĆ STRON: 368
DATA WYDANIA: 2015-04-08


OPIS KSIĄŻKI
Kiedy Gregor spada wraz z maleńką siostrą przez kratkę wentylacyjną nowojorskiego mieszkania, trafia do ponurego Podziemia. Ludzie żyją tam we względnej zgodzie z olbrzymimi pająkami, nietoperzami, karaluchami i szczurami, lecz ten niepewny pokój jest zagrożony.

Gregor nie chce brać udziału w podziemnym konflikcie. Chce tylko wrócić do domu. Gdy jednak się dowiaduje, że ma szansę odszukać zaginionego ojca, a dziwaczna przepowiednia wyznacza mu kluczową rolę w niepewnej przyszłości Podziemia, zdaje sobie sprawę, że to może być jedyny sposób rozwiązania największej tajemnicy w jego życiu. Nie wie jeszcze, że ta wyprawa na zawsze odmieni i jego, i Podziemie.

Gregor poczuł kolejną falę łez na policzku, kiedy pomyślał, jak bardzo trzeba zostać skrzywdzonym, żeby utracić zdolność do płaczu.

BOHATEROWIE:
Nie sądziłam, że mogłabym polubić tak wielu bohaterów tej książce, ale tak jest ich sporo... Są oni bardzo różni i autorka  świetnie ich scharakteryzowała, co ułatwia wyobrażenie sobie nich.
Co do głównego bohatera, czyli Gregora to mogę stwierdzić, ze naprawdę go polubiłam, wykazywał się odwagą, miłością do rodziny itp...

Nadzieja. Bywają chwile, kiedy bardzo trudno ją odnaleźć. W takich momentach dużo łatwiej jest wybrać nienawiść. Ale jeżeli chcesz zaprowadzić pokój, najpierw musisz mieć nadzieję, że to możliwe.

FABUŁA:
Historia opisana  tej książce była ciekawa, lecz muszę wam  się  przyznać, ze mnie nie zachwyciła mnie aż  tak bardzo. Co prawda akcja rozgrywała się dosyć szybko, ale myślę, ze jakoś mnie to nie chwyciło za serce. Jeśli można to tak ująć.
Ale ogólnie rzecz biorąc, to fabuła była ciekawa, to muszę przyznać. Więc jeśli wam się ta Książka spodobała to się nie dziwię.

Stójcie! - krzyknął Vikus, gdy Luksa, Henry i Mareth poderwali się z mieczami w dłoniach. - Stójcie!
Szczur przyglądał się trojgu uzbrojonym ludziom z rozbawieniem.
- O tak, stójcie albo będę musiał się ruszyć, a to zwykle wprawia mnie w zły humor - powiedział leniwie.

MIEJSCE AKCJI:
Wybrałam ta kategorie z tego względu, ze w książce mamy wykreowaną nową krainę, w której rozgrywa się cala akcja.
To miejsce nazywa się Podziemiem i także mnie zachwyciło, chociaż! Jest jeden minus...
A mianowicie chodzi o opis tego miejsca. Nie ukrywam,  że jednak wolałabym, aby było coś więcej napisane o nim, trochę bardziej scharakteryzowane. Nie wiem jak to ująć..

Odwaga bez rozwagi prowadzi do wczesnej śmierci.

PODSUMOWANIE:
Książka podobała mi się, ale nie zachwyciła... tyle mogę powiedzieć. Może dla niektórych będzie bardziej się podobać niż mi, ponieważ tak jak już wspominałam "brakowało mi tego czegoś". Ale oczywiście to tylko moje odczucia i być może wam się ona spodobała bardziej 🙂
Może tylko ja jestem odmieńcem i nie urzekł mnie debiut Suzanne Collins...
To by było na tyle i przepraszam, że napisałam tak mało, ale to ze względu, że książka aż tak mi się nie spodobała, ale z drugiej strony podobała mi się... Więc za bardzo nie miałam ochoty się rozpisywać 😉

OCENA: 4/6

Koniecznie napiszcie, czy wam się Książka spodobała,  czy mieliście te same odczucia 😉
Do następnego razu 😘
I zapraszam oczywiście na mojego bloga  (tutaj) do przeczytania recenzji Oli.
Pozdrawiam :**