[6] "Ponad wszystko" Nicola Yoon



Główna bohaterka Madeline przez 17 lat prowadzi cały czas takie same życie. Badania, czas wolny, badania, czas wolny. W domu mieszka tylko ona, mama i Carla-pielęgniarka. Czemu? Ponieważ dziewczyna choruje na bardzo rzadką chorobę SCID czyli ma alergię na cały świat. Wystarczy jakiś czynnik który jest w powietrzu a dziewczyna może się zacząć dusić, a nawet umrzeć. Na pewno kojarzycie tą chorobę na przykładzie chłopca z bańki. Wszystko co jest w domu musi być wytwarzane i specjalnie oczyszczane. Tak samo jest z ludźmi. Zanim wejdą do tego samego pomieszczenia co Maddy muszą być oczyszczeni co trwa godzinę, dlatego dziewczyna nie ma za dużo gości. Jednak jest coś co w jej życiu jest inne i się różni. Są to książki. W białym pokoju, w białym domu jest bardzo dużo kolorowych grzbietów, okładek książek. Tak Maddy jest książkoholikiem...jest! <3 Jednak po tych 17 latach ciągle tak samo wyglądających dniach wprowadzają się nowi sąsiedzi. A to nie jest "normalna" rodzina. Olly~chłopak który robi niesamowite rzeczy, wbiega po ścianie, robi salto, łapie się za parapet, chwilę wisi po czym ląduje na kuckach jakby robił to od zawsze. Jego siostra pali, matka wszystko sprząta, utrzymuje dom w ładzie, a ojciec.. ahh szkoda gadać. Pije, bije rodzinę. Kto chciałby z kimś takim mieszkać?  Jednak z Ollym dziewczyna łapie kontakt z którego nie może wyniknąć nic dobrego. 


Jeśli człowiek nie żałuje, znaczy że nie żył.

Wszyscy polecali tą książkę, no to myślę i ja kupię zobaczymy czy jest taka świetna. I wiecie co? Nie jest. Jest jeszcze lepsza! Ja tej książki nie czytałam. Ja ją połykałam. Styl, humor, pomysł jest super. Postacie są bardzo dobrze wykreowane. Jest tylko jedna której nie lubie- Zła siostra yyhh wstrętne babsko Maddy w życiu nie ma łatwo a może jednak? Wyobrażacie sobie codziennie robić to samo? Badania, czas wolny, szkoła-przez internet oczywiście, badania, czas wolny. Wydaje się być super ale na żywo tak nie jest. 
A tu ma odemnie autorka na prawdę wielki plus. Nie zrobiła z Maddy jakieś zakochanej w sobie dziewczyny która patrzy cały czas na wygląd, albo takiej która od razu wszystko wie, albo takiej która nigdy nie sprzeciwi się matce i jest szarą myszką. Uczy się wszystkiego, poznaje świat, nie myśli czasem racjonalnie tylko robi to co radzi jej serce nie patrząc na konsekwencje. Brzmi znajomo? Chyba każdy nastolatek/ka tak ma albo miał. 

-Nie czuję się samotna, mamo - wyrzucam z siebie. - Ja  j e s t e m  samotna. A to podstawowa różnica.

To wróćmy jeszcze na chwilę do postaci. Ale różne charaktery, co? Jednak razem... każdy może być sobą. Bohaterowie są dobrze przemyślani, poznajemy ich cały czas, wszystkie negatywne jak i pozytywne cechy. Jak wspomniałam wyżej nie ma tu bohaterki która od razu jest niezwyciężona albo szarej myszki która w przeciągu jednej nocy staje się niepokonana. Tutaj dziewczyna jest w sam raz. Myśli i zachowuje się jak na swój wiek. To chyba rzadko można spotkać.
Ahh jest jeszcze Olly. Szczupły, wysoki, ubrany na czarno umiejący zrobić chyba wszystko. Podwójne salto? Nie ma problemu. Idziemy na dach? Co się tak wleczesz. Zrobiłaś się ciekawa?

Zanim go poznałam, byłam szczęśliwa. Teraz za to żyję, a jedno wcale nie równa się drugiemu.


To do oprawy graficznej i wnętrza. Okładka książki jest bardzo ładna. Słowo "ponad" jest ukryte kwiatach, diamentach, zegarach i wielu innych rzeczach. Tytuł jest wklęsły i błyszczy co daje niesamowity efekt. A teraz przez żołądek do serca przejdźmy do środka książki. Znajdziemy tam rysunki, przemyślenia Madeline oraz dymki czat'u jej oraz Olly'ego.  To właśnie te rozmowy sprawiały, że śmiałam się  czasem jak szalona, no bo no... czasem tak jest że ma się po prostu napad śmiechu :D dziwnie to musialo wyglądać jadąc pociągiem :/

Madeline: W życiu bym nie zgadła, że matematyka to twój ulubiony przedmiot.
Olly: dlaczego?
Madeline: Nie wiem. Wspinasz się na budynki, przeskakujesz przez różne rzeczy. Większość osób ma zdolności umysłowe albo fizyczne, ale nie jedne i drugie.
Olly: czy to miły sposób na stwierdzenie że twoim zdaniem jestem kretynem?
Madeline: Nie! Skąd! Chciałam powiedzieć.. Nie wiem, co chciałam powiedzieć.
Olly: chciałaś powiedzieć że jestem zbyt seksowny jak na dobrego matematyka. nie ma sprawy często to słyszę.
Madeline:...

Cały czas coś podsumowywuje, bo te cytaty są cudowne a chciałabym ich dać tu jak najwięcej :D
Książka będzie świetną odskocznią od świata, na wyjazd. Wszędzie możesz ją zabrać i będziesz zadowolony/a. Ja książkę serdecznie polecam każdemu ponieważ jest rewelacyjna, a każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Jeśli jesteście jednymi z tych którzy po dobrych recenzjach mają wysokie oczekiwania to kupcie tą książkę, przeczytajcie 2-3 inne i sięgnijcie po nią. Prawdopodobnie będziecie coś pamiętać z recenzji ale nie tak dużo i będziecie zachwycać się dobrą książką :*

Widzę też siebie, jak unoszę się wysoko nad Ziemią. Z kosmosu przed moimi oczami roztacza się cały świat. Wzroku nie ograniczają żadna ściana, żadne drzwi. Widzę początek i koniec czasu. Dostrzegam nieskończoność.

Styl: 10/10
Treść: 10/10
Okładka: 10/10
pozdrawiam, Olcia


19 komentarzy:

  1. Wow, słyszałam, że jest to bardzo fajna książka, ale że aż tak?! Okej, dobra, zachęciłaś mnie, zresztą główna bohaterka też zapowiada się całkiem ciekawie, żeby mieć taką chorobę... naprawdę brzmi strasznie przez całe życie być zamkniętym między czterema ścianami.
    Pozdrawiam!
    nastolatka-marzycielka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha jest cudowna <3 tak bohaterka nie prowadzi łatwego życia. Ale bardzo polecam poznać jej niezwykłą historię :)
      Buziaki :*

      Usuń
  2. Kobieto uspokój się! Co ty robisz? Przez ciebie mój portfel cierpi :/
    Wcześniej nie chciałam czytać tej książki...znaczy wróć... chciałam ją przeczytać, ale to nie było takie pragnienie, że już ją chcę, ale przez ciebie mam ochotę ją przeczytać jeszcze bardziej i to nawet teraz :D Okładka jest prześliczna i podejrzewam, że na żywo jest jeszcze ładniejsza :D
    Olly <3 Jeszcze nie czytałam, ale już mam wrażenie, że go pokocham :D
    Świetna recenzja :*
    pomiedzy-wersami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kobieto ja tak mam po twojej każdej recenzji :D
      czytaj koniecznie! nie zawidziesz się <3
      Dokładnie :D
      Pokochasz <3 haha
      Dziękuje <3

      Usuń
  3. Dużo osób mówi o niej same dobre rzeczy :) Aż sama muszę sięgnąć i ją przeczytać! :)

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
    SZELEST STRON

    OdpowiedzUsuń
  4. WOW! Świetna recenzja! Na pewno sięgnę po tę pozycję :P buziaczki :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze nie czytałam tej książki, ale spotykam się z naprawdę pozytywnymi recenzjami, chociażby Twoja. Mój klimat, z pewnością kiedyś zakupię własny egzemplarz, bo okładka przyciąga uwagę. :)
    Pozdrawiam, Nat z natalie-and-books.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, a na żywo jest jeszcze ładniejsza <3 czytaj koniecznie <3
      Buziaki :*

      Usuń
  6. O książce słyszałam i zawsze jak o niej pomyśle, to takie czy to nie jest coś ,ala "Magonia". Wydaje mi się, ze zupełnie inne, ale jednak podobne. Już nie długo będę leżała na łóżku i czytała ta książkę . Twoja recenzja była naprawdę bardzo pozytywna. Okładka uważam ze jest piękna, uwielbiam takie na białym tle. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja Magonie mam dopiero w planach ale na pewno przeczytam. Ja też uwielbiam takie biało-kolorowe okładki <3
      Buziaki:*

      Usuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie słyszałam o tej książce ,ale dzięki Tobie wiem już co będę czytała w następnym miesiącu :)
    Może wspólna obserwacja?
    Zapraszam http://natalie-forever.blogspot.com/2016/08/przepis-na-domowe-spa.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo się cieszę i mam nadzieję, że książka Ci się spodoba :)
      Buziaki :*

      Usuń
  9. Chyba już nie jestem targetem tej książki. Takie typowo nastolatkowe historie miłosne mnie nie kuszą, chociaż motyw alergii na cały świat brzmi intrygująco. :)
    Pozdrawiam,
    GeekBooks

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pomysł jest bardzo dobrze według mnie rozwinięty/napisany ale tak jest jednym z głównych wątków miłość :)
      Buziaki :*

      Usuń
  10. Książkę przeczytałam w jeden dzień. Jest naprawę super! Świetna recenzja
    Pozdrawiam, Ola
    bookwithhottea.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Złodziejka zapisanych stron , Blogger