"Ławrusznik" Paulina Jurga

"Ławrusznik" Paulina Jurga



Q: jaka książka wywołała w Was dużo emocji?

Ławrusznik to historia, która niesamowicie mnie bolała, rozśmieszyła, a także doprowadziła mnie do płaczu- a to wszystko
w trakcie 4 godzin.

Od najmłodszych lat Igor widział przemoc, sam ją także zadawał. Wokół były pistolety, krew i zadania do wykonania, przy których rodzina schodziła na dalszy plan. Ławrusznik to historia, w której widzimy życie Igora od najmłodszych lat do tych z dorosłego życia- chociaż życie w mafii zupełnie inaczej definiuje twój wiek i dorosłość

🤎Nie chce Wam opowiadać fabuły- dużo tutaj skakania w czasie, a także akcja szybko się rozgrywa. To moja pierwsza książka z gatunku mafijnego romansu- było super!- mrocznie, krwawo - kreatywnie! Jak ja kocham gdy zadawanie bólu jest za każdym razem inne, wszystko ma swoje rangi, ale jest to sposób, który mógł się wydarzyć. Mało nam szaleńców na świecie?

🤎Moje serce przepadło już na początku historii- niesamowicie imponuje mi zawsze research i umiejetność poprowadzenia sceny by nadal była ciekawa w momencie gdy bohater mówi, co się zaraz stanie i on to wie! Wie, gdzie musi uderzyć, gdzie naciąć skórę by nie było blizny czy kogoś nie zabić, ale by zabolało. Bardzo podobał mi się także opis feromonów. Czapki z głów. Ławrusznik to książka z świetnymi scenami łóżkowymi! Mogło by ich być troszkę więcej. Zakończenie zmiotło mnie z planszy, totalnie się tego nie spodziewałam i po prostu patrzyłam na kartki jakby zakończenie miało sie zaraz zmienić.

🤎Jeśli Lubicie takie tematy i nie boicie się TW: brutalności, rozlewu krwii i tortur -dajcie szansę Ławrusznikowi i innym mocnym charakterom w tej książce 🤍
Copyright © 2014 Złodziejka zapisanych stron , Blogger